Wim Hof na całym świecie znany jest z przydomku „Iceman” czyli Lodowy Człowiek. Jest niezwykle wytrzymały. Stworzył metodę, opartą na połączeniu oddechu, ekspozycji na zimno i mindsetu, dzięki której sam pobił 21 rekordów świata. Ponad to przebiegł boso pół maratonu na kole podbiegunowym w samych szortach, wspinał się na najwyższe szczyty (np. Kilimandżaro) w samych szortach, ukończył maraton na pustyni całkowicie bez picia wody, wytrzymał w kontenerze pełnym lodu prawie 2 godziny (co dla zwykłego człowieka skończyłoby się zamarznięciem). Mi imponuje!
Metoda Wim’a Hof’a składa się z trzech elementów: właściwego oddychania, ekspozycji na zimno oraz mindsetu (odpowiedniego nastawienia).
Technika oddychania, którą możesz poznać tutaj: oczyszcza organizm, przywraca energię, zmniejsza stres, korzystnie wpływa na układ nerwowy i wzmacnia układ odpornościowy. W trakcie ćwiczeń oddechowych wprowadzamy się w stan kontrolowanej hiperwentylacji. Ten rodzaj odddychania pomaga gromadzić w ciele więcej tlenu. Organizm staje się bardziej zasadowy i poziom pH się harmonizuje. Odpowiedni poziom pH ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie.
Ekspozycja na zimno (terapia zimnem), zdaniem Wima, pozwala wzmocnić układ odpornościowy, wykorzystać moc chłodu do spalania tłuszczu, poprawić sen, zmniejszyć stany zapalne, poprawić samopoczucie. Dzięki temu organizm poddawany jest kontrolowanemu stresowi i dochdzi to stymulacji układu współczulnego.
Praca z mindsetem, pozwala natomiast uwolnić wewnętrzną moc i pomóc wyjść z naturalnej strefy komfortu.
Po warsztatach, na których uczyłam się metody, przez 30 dni, codziennie (czasami nawet 2 razy dziennie ;)) stosowałam wyżej wymienioną metodę oraz zimy prysznic ok. 15-20 min tygodniowo. Obecnie nadal praktykuję oddechy Wima Hofa, lecz przeplatam je z różnymi innymi praktykami oddechowymi.
Ciekawi efektów?
- WIĘCEJ ENERGII
Sesje oddechowe i zimnie prysznice dosłownie doładowują energią. Zauważyłam zwiększoną klarowność umysłu; szybsze i lepsze podejmowanie decycji. Skupienie się na ważnych rzeczach (mniej prokrastynacji). - MNIEJ STRESU
Organizm lepiej radzi sobie ze stresem. Odczuwam większy spokój w sytuacjach, w których zazwyczaj towarzyszyło mi napięcie. More peace less drama - DUŻO LEPSZY SEN
Dla mnie to jedna z kluczowych kwestii! Śpię krócej śr. o 2h, kiedyś potrzebowałam 8h snu i często rano czułam, że mogłabym spać dalej. Teraz śpię śr. 6h, wstaję zregenerowana i wypoczęta. Sen jest zupełnie innej jakości. - WIĘKSZA SIŁA WOLI
Zimny prysznic hartuje zarówno ciało, jak i umysł. Czuję, że łatwiej mi zrezygnować z niezdrowych nawyków i wprowadzać do swojego życia efektywne działanie. - ZWIĘKSZONA ODPORNOŚĆ NA ZIMNO
- POLEPSZENIE KONDYCJI FIZYCZNEJ
Odnotowałam duży postęp na siłowni. Zrówno wytrzymałości przy treningach siłowych, jak i wydolności przy treningach cardio - POZYTYWNY NASTRÓJ
Zmniejszyła się chęć do narzekania, pojawiło się w zamian dużo radości i optymistycznego nastawienia. - WIĘKSZ KREATYWNOŚĆ I LEPSZA KONCENTRACJA
Dodatkowo, w jednym eksperymencie, naukowcy odkryli, że w porównaniu z grupą kontrolną praktycy metody Wima Hofa wykazywali silniejszą odpowiedź immunologiczną oraz mieli o wiele łagodniejsze objawy chorobowe. Nie wymieniłam powyżej wzmocnienia systemu odpornościowego, z tego względu, że sama tego nie zmierzyłam. Badania pokazują, że tak jest-wierzę. Robiłam natomiast rozszerzone badania krwi-wyniki wypadły doskonale !
Jeśli przekonałam Cię żeby spróbować, to masz kilka dróg, które pomogą Ci jeszcze bliżej poznać metodę.
Pierwsza: oficjalna strona Wima Hofa oraz kanał na YT zawiera szereg instrukcji wyjaśniających metodę.
Druga: oficjalna aplikacja Wima Hofa, która pomaga stawić pierwsze kroki w praktyce.
Trzecia: szkolenia i kursy, prowadzone przez certyfikowanych instruktorów metody Wima. Osobiście, z całego serca polecam Adama Kowalewskiego i jego warsztaty, w których sama uczestniczyłam.